WIADOMOŚCI MARKETINGOWE INTERNETOWE
Idea Bank wpływy i strata w I kwartale 2019 roku, lokaty promocyjne podniosły koszty, ile ma kapitału?
[ad_1]
Skonsolidowane przychody odsetkowe Idea Banku zmalały w skali roku z 265,3 do 250,8 mln zł, a koszty z tytułu odsetek wzrosły ze 107 do 141,5 mln zł. W konsekwencji wynik z odsetek zmniejszył się ze 158,3 do 109,3 mln zł.
Idea Bank przeżywa duże problemy od listopada ub.r., kiedy został wpisany przez Komisję Nadzoru Finansowego na listę alertów w związku ze sprzedażą obligacji GetBacku, a jego większościowy akcjonariusz Leszek Czarnecki zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez ówczesnego szefa KNF („Gazeta Wyborcza” opublikowała ich rozmowę nagraną przez Czarneckiego).
Wielu klientów Idea Banku oraz także należącego do Czarneckiego Getin Noble Banku zdecydowało się wycofać z nich swoje środki. Getin i Idea mocno podniosły oprocentowanie lokat (z ok. 3 proc. do 3,5, a nawet 3,9 proc.), umożliwiły też zrywanie ich przed terminem bez utraty odsetek. W materiałach marketingowych podkreślały, że depozyty do wartości 100 tys. euro są chronione przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny.
W połowie marca oba banki poinformowały, że w drugiej połowie listopada ub.r. pożyczyły z Narodowego Banku Polskiego 5,84 mld zł na zachowanie płynności płatniczej. Zwróciły te środki w styczniu i lutym br. W kwietniu br. Idea Bank nadal oferował lokaty z oprocentowaniem 3,2-3,5 proc.
Przychody grupy Idea Bank z prowizji i opłat zmniejszyły się z 91,7 do 58,3 mln zł, a dzięki podobnie dużemu spadkowi kosztów w tym zakresie wynik z prowizji i opłat zmalał nieznacznie – z 41,9 do 38,6 mln zł.
Idea Bank poniósł wyższe niż rok wcześniej koszty odpisów (wzrost z 68,1 do 88,4 mln zł) oraz dużo niższy wynik na instrumentach finansowych wycenianych do wartości godziwej przez wynik finansowy (zmiana z 1,9 do 17,4 mln zł straty). Zmalały natomiast – ze 131,1 do 117,5 mln zł – jego ogólne koszty administracyjne.
W konsekwencji wynik grupy Idea Bank z działalności operacyjnej pogorszył się z 12,7 mln zł zysku do 77 mln zł straty, wynik brutto – z 24,3 mln zł zysku do 75,8 mln zł straty, a wynik netto – z 14,8 mln zł zysku do 80,8 mln zł straty.
Dalej zmalały kapitał i fundusze własne
W całym ub.r. Idea Bank zanotował spadek skonsolidowanych wpływów odsetkowych do 1 mld zł oraz 221,9 mln zł straty z tytułu prowizji i płat, natomiast jego wynik netto pogorszył się z 231,1 mln zł zysku do 1,89 mld zł straty, m.in. w związku z odpisami i rezerwami w wysokości 1,46 mln zł.
W konsekwencji mocno skurczyły się kapitał i fundusze własne. W pierwszym kwartale br. w związku ze stratą nastąpiły dalsze spadki – kapitał własny zmalał z 272,6 mln zł na koniec ub.r. do 194,3 mln zł na koniec marca br., a fundusze własne – z 341 do 215,3 mln zł.
Tym samym dalej zmalały współczynniki kapitałowe banku – Tier1 do 1,94 proc. (wymagane przez KNF jest 10 proc.), a łączny współczynnik kapitałowy do 3,23 proc. (wymóg wynosi 13,5 proc.).
Komisja Nadzoru Finansowego jakiś czas temu wezwała Idea Bank do uzupełnienia tej ogromnej luki kapitałowej. Ponieważ jak na razie to nie nastąpiło, w połowie maja KNF wyznaczyła bankowi kuratora, którym został Bankowy Fundusz Gwarancyjny.
Mocne podwyższenie oprocentowania lokat sprawiło, że koszty z tytułu zobowiązań wobec klientów (czyli środków na rachunkach i lokatach) zwiększyły się w skali roku z 98,7 do 133,2 mln zł.
Z kolei wpływy z udzielonych kredytów i pożyczek spadły ze 155,5 do 135 mln zł, a odsetki z leasingu finansowego zwiększyły się z 80,3 do 83,3 mln zł.
8 mld zł w udzielonych kredytach, 16 mld zł na lokatach
Na koniec marca br. wartość udzielonych przez Idea Bank kredytów i pożyczek wynosiła 8,07 mld zł, wobec 8,18 mld zł na koniec ub.r. Zmalała też nieznacznie – z 9,38 do 9,31 mld zł – wycena skupionych wierzytelności.
Z kolei odpisy aktualizujące te aktywa wzrosły z 2,22 do 2,35 mld zł, w konsekwencji czego wartość netto portfela kredytów, pożyczek i wierzytelności zmalała z 16,18 do 15,84 mld zł.
Wysokie oprocentowanie lokat przyciągnęło w zeszłym kwartale do Idea Banku klientów indywidualnych – łączna kwota ich lokat zwiększyła się z 15 mld zł na koniec ub.r. do 16 mld zł na koniec marca, a kwota na rachunkach bieżących – z 741,6 do 842,3 mln zł.
Natomiast podmioty gospodarcze zmniejszyły wartość swoich lokat z 1,11 do 1,06 mld zł i środków na rachunkach bieżących z 211,1 do 187,3 mln zł. Natomiast jednostki państwowe wycofały zdecydowaną większość swoich środków – na koniec grudnia miały w banku 8,5 mln zł, a na koniec marca – 1,3 mln zł.
W sprawozdaniu finansowym Idea Bank opisał, że istotnie wzrósł odsetek ulokowanych w nim depozytów o wartości nieprzekraczającej 100 tys. euro, a zatem objętych w pełni Bankowym Funduszem Gwarancyjnym. Bank zaznaczył też, że „zwiększył dywersyfikację źródeł finansowania poprzez istotne ograniczenie liczby istotnych kwotowo depozytów”. – Zmiany w zakresie środków gwarantowanych i niegwarantowanych oraz poziomu koncentracji depozytów, mają istotne przełożenie na zarządzanie płynnością Banku (ograniczenie wypływów środków klientowskich w sytuacji kryzysu płynności) – zaznaczono.
Więcej na marketing i usługi prawne, mniej dla pracowników
Wydatki grupy Idea Bank na świadczenia pracownicze zmalały z 50,3 mln zł w pierwszym kwartale ub.r. do 47,2 mln zł w minionym kwartale, a na wynajem i dzierżawę – z 14,6 do 7,9 mln zł.
Natomiast wpłaty na BFG i do KNF zwiększyły się z 15,9 do 28,7 mln zł, a koszty amortyzacji – z 10,4 do 14,3 mln zł.
Idea Bank wydał też więcej na marketing i reprezentację (w górę z 4,8 do 5,3 mln zł) oraz usługi prawne (z 333 tys. zł do 1,8 mln zł).
Reklamacje i pozwy dot. obligacji GetBacku
W sprawozdaniu za ub.r. Idea Bank poinformował, że do 29 kwietnia br. reklamacje skierowało 1 935 klientów, którzy za jego pośrednictwem kupili obligacje GetBacku na kwotę 356,6 mln zł. Rozpatrzono 1 881 skarg i zawarto ugody na łączną kwotę 6,7 mln zł z 41 klientami.
Ogółem do postępowania ugodowego skierowano skargi 148 klientów, którzy kupli papiery dłużne GetBacku za ok. 23,7 mln zł. Do Idea Banku wpłynęło też 15 pozwów od klientów dotyczących nabycia obligacji GetBacku za łącznie 4,03 mln zł.
W zeszłym tygodniu „Dziennik Gazeta Prawna” i „Rzeczpospolita” poinformowały, że do roszczeń niektórych poszkodowanych klientów, którzy za pośrednictwem Idea Banku i Polskiego Domu Maklerskiego kupili obligacje GetBacku, włączyła się prokuratura. Chodzi o osoby, które przedstawiciele Idea Banku wprowadzili w błąd, zapewniając, że chodzi o inwestycję pewną jak lokata, oraz wypełniając za nie niektóre dokumenty.
„DGP” i „Rz” opisały przypadek, w którym doradca Idea Banku Michał K. (ma w sprawie postawione zarzuty karne) namówił emerytkę na zakup papierów dłużnych GetBacku za 380 tys. zł, które miała na lokatach, przekonując, że właśnie tyle wynosi minimalny zapis. Zespół cywilny prokuratorów w pozwie w imieniu emerytki domaga się od Idea Banku i Polskiego Domu Maklerskiego zwrotu całej zainwestowanej kwoty z odsetkami. Niebawem prokuratorzy mają składać kolejne podobne pozwy w imieniu innych poszkodowanych klientów.
Zatrzymania byłych menedżerów Idea Banku
Pod koniec lutego br. w ramach śledztwa dot. GetBacku na zlecenie prokuratury zatrzymano 18 byłych menedżerów Idea Banku, m.in. wieloletniego prezesa Jarosława Augustyniaka (zgodził się na podawanie pełnego nazwiska), innych byłych członków zarządu i dyrektorów w banku. Postawiono im zarzuty związane z wprowadzaniem klientów w błąd co do gwarancji zysku i bezpieczeństwa inwestowania w papiery dłużne GetBacku.
Według prokuratury doprowadzili 400 klientów do start o łącznej wartości 89,3 mln zł. Według ustaleń „Dziennika Gazety Prawnej” Augustyniak nie przyznał się do winy, natomiast złożył obszerne wyjaśnienia i współpracuje z organami ścigania.
Na początku kwietnia zatrzymano w tej sprawie kolejne 11 osób, m.in. byłego dyrektora działu prawnego i zarazem prokurenta Idea Banku oraz sześciu pracowników, którzy sprzedawali obligacje GetBacku. Według śledczych wszyscy zatrzymani mieli doprowadzić 407 klientów Idea Banku do niekorzystnego rozporządzania mieniem o wartości 91,4 mln zł.
Leszek Czarnecki 5 marca został zapytany o pierwsze z tych zatrzymań i sprzedaż przez Idea Bank obligacji GetBacku przez reportera Magazynu śledczego Anity Gargas”, kiedy wychodził z przesłuchania w siedzibie CBA. Biznesmen zaatakował filmującego to operatora kamery.
Większościowym akcjonariuszem Idea Banku jest Getin Holding (ma walory stanowiące 54,43 proc. kapitału) kontrolowany przez Leszka Czarneckiego. Bezpośrednio do Czarneckiego należy 9,84 proc. akcji, a do Getin Noble Banku – 9,99 proc.
Bank jest notowany na warszawskiej giełdzie od wiosny 2015 roku. W środę na koniec sesji giełdowej jego kurs wynosił 2,31 zł, co dawało kapitalizację w wysokości 181,1 mln zł.
[ad_2]
Source link